Do naszej szkoły uczęszcza Anastazja- uczennica z Ukrainy. Jej tato pozostał na Ukrainie, aby bronić ojczyzny. Tato walczy w 67 batalionie, który pilnie potrzebuje terenowego samochodu do transportu (koszt nienowego, ale sprawnego auta to około 10 000 polskich złotych). Jako społeczność szkolna postanowiliśmy dorzucić od siebie cegiełkę. Ukraińscy uczniowie zainicjowali kiermasz kulinarny, przygotowując pyszne potrawy ukraińskiej kuchni domowej… Na kiermaszu nie byli jednak sami… Dołączyli do nich inni uczniowie naszej szkoły, przez co kiermasz nabrał międzynarodowych smaków. Spróbować można było między innymi pierożków mongolskich, jak również naszych tradycyjnych polskich ciast. Akcję trzeba było przedłużyć na kolejny dzień . Uczniowie oraz pracownicy szkoły hojnie wsparli kiermasz. Pomagamy i będziemy pomagać, to nasz wspólny interes.